Co do możliwych przyczyn katastrof na budowach metra znalazłem ciekawy przykład z 2009r. . Katastrofa budowlana wydarzyła się w Kolonii, czyli w kraju inżynierów - Reichu. Zawalił się między innymi budynek miejskiego archiwum w zbiorach którego znajdowały się liczące nawet 2000 lat dokumenty i eksponaty dotyczące bogatej historii miasta i regionu.
Kontrola wykazała m.in. następujące interesujące fakty:
- pracownicy kradli pręty zbrojeniowe, które następnie sprzedawali na skupach złomu.
- na niektórych odcinkach brakowało nawet 83% przewidzianych w dokumentacji prętów.
- fałszowana była dokumentacja wypełnień betonowych, które też dokonywane były nader skąpo w porównaniu z projektem
Niecierpliwie czekam na wyniki kontroli katastrofy budowlanej znanej potocznie pod nazwą "warszawskiej dziury" na realizowanej w kraju urzędników i przedstawicieli handlowych - Polszcze budowie.
Źródła:
Komentarze